W piątek 14.10. 2016r. po śniadaniu przedszkolaki z grupy I i II wyruszyły na jesienną wyprawę do Jastrzębi. W czasie jazdy zachwycaliśmy się pięknymi widokami - jesienne lasy są urzekające. Po około godzinie byliśmy już w gospodarstwie agroturystycznym Pani Danuty i Pana Leonarda. Gospodarze zaprosili nas do swojej obszernej kuchni, gdzie czekał już zaczyn na chleb. Po umyciu rąk i przebraniu się we fartuszki mogliśmy zabrać się do pracy.
Każdy miał okazję wyrabiać ciasto na chleb wg oryginalnego staropolskiego przepisu. Kiedy ciasto rosło Pani Danusia zaprosiła nas do zarabiania ciasta na rogaliki z jabłkami i makiem. To była dopiero frajda. Wycinaliśmy radełkiem i zawijaliśmy rogaliki. Po takiej pracy należał się odpoczynek. Poszliśmy do stodoły (specjalnie dostosowanej do przyjmowania gości), gdzie czekał na nas pyszny żurek z jajkiem i gorąca herbata z cytryną i miętą - palce lizać! Następnie bawiliśmy się na świeżym powietrzu i obserwowaliśmy zwierzęta m.in. kozy, które wzbudziły największe zainteresowanie. Po zakończonej zabawie wróciliśmy do stodoły i delektowaliśmy się wystudzonymi, wspaniałymi rogalikami i herbatą. Po takim posiłku z koszykami w dłoni wyruszyliśmy do lasu na poszukiwanie jesiennych leśnych darów. Okazało się, że las skrywa wiele niespodzianek : wielobarwne liście i grzyby. Ależ było radości podczas hasania w lesie. Nasza gospodyni okazała się wspaniałym przewodnikiem i znawcą grzybów Sprawdzała każdy znaleziony przez dzieci grzybek. Kiedy zadowoleni wróciliśmy do gospodarstwa upieczone chleby już na nas czekały. To Pan Leonard dopilnował pieczenia. Każe uczestnik wycieczki otrzymał jeszcze cieplutki chlebuś od pani Danusi . Naprawdę z żalem wyjeżdżaliśmy z Jastrzębi, to była bardzo udana i pouczająca wycieczka.
Agnieszka Gucwa